Witam :)
Każdy z Nas wie jak wygląda ptasznik, ja zaś pragnę przybliżyć Wam w jaki sposób jest zbudowany od wewnątrz. Warto poznać anatomię tych fascynujących stworzeń w sposób przedstawiony przeze mnie, odcinając się od podręcznikowych ilustracji. Zapraszam do lektury i oglądania zdjęć, które przygotowałem specjalnie dla Was w wysokiej rozdzielczości. Smacznego :)
Gatunek: Brachypelma emilia
Wiek: około roku
Płeć: niedorosły samiec
Stan: odwłok pęknięty po bocznej stronie, od szupułki do połowy długości do kądziołków, poza tym brak uszkodzeń
Czas, który minął od zgonu: 36 godzin
:arrow: Osobnik został odnaleziony w takiej pozie w swoim pojemniku ratunkowym. Niestety zdechł po całej nocy zmagań.
:arrow: Ptasznik zostaje przeniesiony na docelowy "stół operacyjny" i przewrócony na stronę grzbietową.
:arrow: Za pomocą skalpela przedłużam istniejące już pęknięcie odwłoka. Cięcie prowadzę od szypułki pod kądziołki i do szypułki po drugiej stronie. (niestety oskórek był już luźny i przy próbie cięcia w kształcie litery "Y" odwłok zapadał się, więc w obawie przed zniszczeniem wnętrzności cięcie poprowadziłem inną drogą. Moje cięcie uważam za niefortunne, gdyż wnętrzności przylgnęły do brzusznej strony odwłoka i przy próbie separacji troszkę zmieniły orientację i położenie, przez co nie byłem w stanie z pewnością stwierdzić "co gdzie jest")
:arrow: Po podniesieniu brzusznej strony oskórka odwłoka wnętrzności rozlewają się, lecz na pierwszy rzut oka dostrzegalne są pierwsze struktury:
1 - jelito tylne (niestety cewek Malpighiego się nie dopatrzyłem)
:arrow: Po przyjrzeniu się widać jelito przechodzące z głowotułowia przez szypułkę do odwłoka:
1 - jelito przechodzące przez szypułkę
:arrow: Wyraźnie widoczne jelito - od szypułki do odbytu. Dodatkowo obserwujemy bliżej niezidentyfikowany worek wnętrzności. Niestety procesy gnilne ujednoliciły trzewia i takie organy jak serce czy cewki Malpighiego są niezauważalne (przynajmniej dla mnie i tej niezbyt profesjonalnej metody ;) )
:arrow: Po wewnętrznej stronie brzusznej części oskórka odwłoka wyraźnie widać dwie pary płuc książkowych oraz płytkę i szczelinę płciową.
1 - płuca książkowe
2 - płytka i szczelina płciowa, brak spermateki świadczy o płci męskiej sekcjonowanego osobnika.
:arrow: Zbliżenie mikroskopowe płuc książkowych. W takim powiększeniu widoczne są już wyraźnie pojedyncze płytki płuc, w których zachodzi dyfuzja tlenu do hemolimfy.
:arrow: Po odseparowaniu brzusznego oskórka zauważyć można parzyste kanaliki, prawdopodobnie połączone były z kądziołkami przędnymi.
:arrow: Rozcięty i rozpostarty wór nie ujawnia nam konkretnych i kompletnych struktur.
:arrow: Zbliżenie na przekrój szypułki.
:arrow: Zbliżenie na kły jadowe i otwór gębowy. Po barwie kłów jadowych wnioskuję, że ptasznik był około 7-10 dni po wylince (widoczne jeszcze niestwardniałe miejsca przy nasadzie kłów).
:arrow: Czas na usunięcie sternum. Widać splot mięśni, prawdopodobnie związanych z układem pokarmowym i jego kurczliwymi ruchami (jelito i żołądek ssący).
:arrow: Po rozwarciu bioder widoczne są masywne mięśnie kończyn krocznych.
:arrow: Nadszedł czas aby podnieść płytkę grzbietową (karapaks). W tym celu delikatnie wkłuwam skalpel i przeciągam dookoła uważając aby nie włożyć go zbyt głęboko do głowotułowia (można uszkodzić interesujące nas struktury). Po odgięciu karapaksu (należy odgiąć od strony szypułki) zauważamy mięśnie podtrzymujące żołądek ssący. Miejsce przyczepu tych mięśni jest widoczne od zewnątrz - charakterystyczne wgłębienie na karapaksie.
1 - mięśnie podtrzymujące żołądek ssący
:arrow: Odginając karapaks do końca, zauważamy skupiska receptorów wzrokowych umieszczonych zaraz pod soczewkami wzgórka ocznego.
:arrow: Po usunięciu płytki grzbietowej.
:arrow: Zdjęcie wykonane z użyciem mikroskopu. Teraz dokładnie można wyróżnić skupiska receptorów wzrokowych dziennych i nocnych.
:arrow: Po odseparowaniu prawego szczękoczułka i prawego rzędu odnóży ukazuje się naszym oczom bliżej nieokreślona masa wnętrzności. Powinien się tam znajdować przede wszystkim dwudzielny mózg i żołądek ssący. Niestety stopień rozkładu uniemożliwił mi wyodrębnienie i obserwację tych struktur.
:arrow: Nadszedł czas na badanie szczękoczułka.
:arrow: Po rozcięciu szczękoczułka na pół, udało mi się wyodrębnić kanalik jadowy.
:arrow: Na tym zdjęciu zaś widoczny jest mięsień odpowiedzialny za ruch pazura jadowego (niechcący, podczas cięcia, zmieniłem nieco położenie tego mięśnia oraz rozwarstwiłem go) oraz ząbkowate wyrostki pomagające w pewnym chwycie ofiary podczas ataku.
1 - mięsień odpowiedzialny za ruch pazura jadowego
2 - ząbkowate wyrostki
:arrow: I na koniec, dwa zdjęcia mikroskopowe ujścia kanału jadowego w pazurze.
1 - ujście kanału jadowego
![]()
Temat powstał w nieprzyjemnych okolicznościach, ponieważ osobnik, który przysłużył się nauce w tym temacie, śmiertelnie się poobijał podczas transportu. Próby ratunku niestety nie przyniosły rezultatu. Mimo wszystko jestem mu wdzięczny, i dumny z niego, gdyż uczestniczy w szlachetnej misji - ogólnego oświecenia ;)
Mam nadzieję, że temat Wam się spodobał i wynieśliście z niego konstruktywne wnioski :)
Pozdrawiam - MortisGrim :)
Zakładki