No nie wiem, nie wiem
Nikt mnie nie przekona ze w góry to tylko w specjalnych wysokich butach bo inaczej śmierć
no chyba ze w zimie
pokonałem juz kilka "trudnych" szlaków w tatrach i ten tez dałem rade w moich najaczach ktore są juz zdarte na amen ale lubie je
a co do samego szlaku to jest trudny ale nie trzeba byc spidermanem zeby go pokonac
doswiadczenie przydaje sie we wspinaczce a w trekkingu wystarczy patrzec na znaki i zapas oleju w głowie
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki