Mimo wszystko bał bym się oddać samicy kokon z powrotem coś by jej się nie spodobało o mogła by go zjeść.
Ja miałem kokon Psalmopoeus pulcher w czerwcu tamtego roku nie pamiętam kiedy samica złożyła kokon bo nie zaglądałem do niej przyjmijmy przedział 21-26 dni ale jak go otworzyłem w środku były już N1 i kilka jajek w sumie wszystkiego było 115 sztuk z czego tylko 76 przeszło na L1 wszystko rozkarmiłem sprzedałem dwa pakiety po 30 sztuk zostawiłem sobie 16 sztuk L1 do dalszej hodowli i co się okazało z tych 16 sztuk zostało mi się tylko 3 sztuki obecnie L4 zupełnie nie jest dla mnie zrozumiałe skąd taka padliwość.
Zakładki