Witam, ostatnio znalazłem kątnika domowego (ok 4cm całkowitej długości ) i postanowiłem sobie go podkarmic . Tydzień wyżerki później przestał się ruszać więc pomyślałem, że to może być wylinka. Jak pomyślałem tak się stało, pająk zahaczył się odnóżami i zaczął się szarpać jak opętany. Wylinka zaczęła się ok 18:00 w sobotę, na sam proces zerkalem co jakiś czas aż do 12 w nocy, A z racji iż pracuje w weekendy to nie widziałem go aż do godziny 17 w niedzielę (tj. dzisiaj). Niestety nie spodziewałem się takiego widoku. Pająk wygląda jakby wyszedł z niego obcy, polprzezroczysty odwłok zarys karapaksu brak odnóży.
Pytanie moje jest następujące:
Co mogło spowodować taki obrót sprawy ?
Link do zdjec: LINK
Zakładki